Każdy sposób jest dobry – czyli słów kilka o sposobach szukania domów…
Każdy z Was zna wiele sposobów promocji zwierząt przeznaczonych do adopcji. Z pewnością nie jeden raz zamieszczaliście ogłoszenia na internetowych portalach oferujących taką możliwość, forach dyskusyjnych, Facebook’u itp. Nie jeden raz przygotowywaliście ogłoszenia, które po wydrukowaniu przylepialiście w różnych miejscach np. lecznicach weterynaryjnych, schroniskach czy sklepach z artykułami dla zwierząt.
Każdy sposób, który doprowadzi do tego, że bezdomny pies lub kot znajdzie nowy dom jest sukcesem. W końcu przede wszystkim liczy się dobro niechcianego zwierzaka, który czasem przez wiele lat czeka na nową rodzinę w schronisku, przytulisku lub domu tymczasowym.
Krakowskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt „doskonale” promuje podopiecznych, którzy szukają nowych domów. Na „odnowionej” ostatnio witrynie internetowej znajdziecie galerię zdjęć zwierząt przeznaczonych do adopcji. Każdemu z nich towarzyszy (lub nie) szczegółowy opis. Strona schroniska jest aktualizowana na bieżąco (???). Zdjęcia szukających domu czworonogów znajdziecie także na „Fan Page” KTOZ Krakowskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt na portalu Facebook.
Bezdomne zwierzęta można także bezpłatnie ogłaszać na stworzonym przez „krakowskich wolontariuszy” portalu Krakowskie Adopcje, którego głównym celem jest skuteczne znajdowanie nowych, wspaniałych domów dla czworonożnych podopiecznych. Od momentu uruchomienia portalu (sierpień 2011) odwiedziło go ponad 75 tysięcy internautów. Zastanawia fakt, że przy czterystu kilkudziesięciu psach znajdujących się obecnie w krakowskim schronisku na tym tłumnie odwiedzanym portalu znajduje się obecnie niewiele ponad 50 ogłoszeń – głównie psów przebywających w hotelach.
Kolejnym sposobem promocji przeznaczonych do adopcji zwierząt jest przyłączenie się krakowskiego schroniska do ogólnopolskiej kampanii społecznej Fundacji Psi Los „Prawdziwa przyjaźń jest za darmo” której celem jest właśnie popularyzacja adopcji schroniskowych. Na korytarzach przy ul. Rybnej znajdziecie plakaty kampanii z wizerunkami znanych osób namawiających do przygarniania zwierzaków ze schronisk.
Oglądając plakaty z pewnością zauważycie także przylepione na nich ogłoszenia przedstawiające dwa czworonogi prawdopodobnie pilnie szukające domu – psa imieniem Tobi oraz suczkę imieniem Senta.
Całe szczęście, że pomysłodawcy zamieszczenia ogłoszeń na plakatach kampanii przylepili je zalepiając jedynie logo oraz adres witryny internetowej twórców akcji, w końcu ogłoszenie o pilnie szukających domu czworonogach mogło zasłonić twarz ambasadora kampanii… w ten sposób było by jeszcze bardziej widoczne, a być może nawet o wiele bardziej skuteczne. W końcu im szybciej Tobi i Senta znajdą nowe domy – tym lepiej.
Co ciekawe i zastanawiające żadnego z w/w psiaków nie udało się nam odszukać na oficjalnym „Fan Page” KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt na portalu Facebook. Prawdopodobnie uznano, że umieszczenie ogłoszeń na plakatach kampanii społecznej okaże się bardziej skuteczne.
Portal Miłośników Zwierząt „Chwila dla Pupila” od zawsze nieobojętny na los bezdomnych i pokrzywdzonych zwierząt postanowił także przyłączyć się do akcji poszukiwania domów dla tych dwóch wspaniałych psiaków.
Niestety nie mamy możliwości przylepienia ogłoszeń na ponad tysiącu plakatów kampanii Fundacji Psi Los w całej Polsce, dlatego w galerii poniżej publikujemy pobrane ze strony internetowej krakowskiego schroniska fotografię tych dwóch czworonogów, mając nadzieję, że znajdą one szybko nowych kochających opiekunów.
Tobi to mały siedmioletni piesek. Na pierwszy rzut oka robi wrażenie psa krzykliwego i mało uprzejmego ale tak się zachowuje tylko w boksie. Jak wyjdzie na spacer to zmienia się o 180 stopni. Okazuje się, że jest miły i ciekawski, pozostaje mu jedynie ruchliwość ale to jest całkiem naturalne, w końcu trawka jest o wiele ciekawsza niż betonowy boks. Tobi gości w schronisku już po raz drugi.Pierwotnie trafił do nas w sierpniu 2008r. i po ośmiu miesiącach został adoptowany. Niestety, nowym domem nie nacieszył się zbyt długo, gdyż został zwrócony. Okazało się, że mało szczekał a w ogrodzie kopał doły. Ten sympatyczny psiak czeka na nowy dom już o wiele za długo. Szkoda by było, gdyby musiał spędzić tu resztę swego psiego życia. (źródło: schronisko.krakow.pl)
Na zakończenie postanowiliśmy przedstawić Wam kilka przykładów pokazujących jak krakowskie schronisko poszukuje domów dla swoich podopiecznych.
Zaczniemy od aktualizowanej na bieżąco witryny internetowej schroniska, na której ostatnia zamieszczona informacja tzw. „news” została opublikowana 30 marca 2012 roku (!!!) i dotyczy oddanego do użytku pomieszczenia dla kotów.
(źródło: schronisko.krakow.pl)
Przedstawiamy także galerie zdjęć przebywających w schronisku czworonogów, które pomimo długiego okresu czasu nie doczekały się opisów ułatwiających ich adopcję.
Rekordzista bez opisu przebywa w schronisku od 19 sierpnia 2010 roku
(a więc prawie dwa lata).
Z przykrością stwierdzamy, że galeria zdjęć zwierząt, które nie mają opisów ułatwiających ich adopcję, przebywających w krakowskim schronisku jest o wiele większa. W galerii powyżej przedstawiliśmy tylko kilka przykładów. Po więcej z nich zapraszamy na stronę: www.schronisko.krakow.pl
Mamy nadzieję, że czworonogi przebywające czasem długimi latami w schronisku przy ul. Rybnej 3 doczekają się kiedyś własnego domu…
12 maj 2012