Zerwijmy Łańcuchy 2012

Pomysł na zorganizowanie akcji „Zerwijmy łańcuchy” zrodził się wiosną 2007 roku w warszawskiej redakcji miesięcznika „Mój Pies”. Osoby zaniepokojone losem psów łańcuchowych w Polsce coraz częściej kontaktowały się z redakcją.  Postanowiono działać. Redakcja magazynu nie ma jednak uprawnień policji czy prokuratury. Stad pomysł na happeningi, do organizacji których zaproszono czytelników i internautów.

Akcja z roku na rok zaczęła zataczać coraz szersze kręgi. Rozpoczęła się w 2007 roku od placu Zamkowego w Warszawie i 11 miast. W 2008 roku objęła już wszystkie województwach, a w 2009 roku budy stanęły w 30 miastach, przykuło się do nich przeszło 700 osób, w niektórych miejscach… brakowało łańcuchów.

W akcję włączają się znane postacie, do bud przykuli się już m.in. Agata Buzek, Urszula Dudziak, Anna Korcz, Kasia Kowalska, Katarzyna Kwiatkowska, Sławomira Łozińska, Małgorzata Ostrowska, Katarzyna Piekarska, Kazimiera Szczuka, Ewa Złotowska, Joanna Żółkowska, Zygmunt Chajzer, Roman Czejarek, Maciej Dowbor, Dariusz Jakubowski, Grzegorz Miecugow, Michał Olszański, Michał Piróg, Tomasz Raczek, Andrzej Sikorowski.

Do happeningów przyłączyli się także przedstawiciele mediów. Dziennikarze, fotoreporterzy za każdym razem relacjonują to co dzieje się przy budach. O akcji piszą wszystkie najważniejsze polskie gazety, informują o niej wszystkie największe stacje telewizyjne i radiowe. Dzięki temu o psach łańcuchowych mówi się coraz częściej i coraz głośniej.

Trzymanie psa na łańcuchu jest niezgodne z prawem, niebezpieczne
dla ludzi, nieetyczne i powoduje cierpienie.

Nie odwracajcie głowy, gdy widzicie psa na łańcuchu!
Tysiące psów w Polsce spędzają całe swoje życie na krótkiej uwięzi i cierpią z powodu upału i mrozu, deszczu i śniegu, a także wiatru.

Trzeba to zmienić!
Trzymanie psa stale na uwięzi jest niezgodne z prawem, niehumanitarne i niebezpieczne dla ludzi.

23 września
przyjdź, załóż łańcuch na szyję
zaprotestuj przeciwko trzymaniu psów na uwięzi


Kraków, godzina 12:00 Galeria Krakowska
Plac Jana Nowaka-Jeziorańskiego
(dawniej/potocznie: plac Dworcowy)

Aby dowiecie się więcej o akcji „Zerwijmy Łańcuchy”
prosimy kliknąć w powyższy baner