Smyk – maciupeńki piesek – bez szans na adopcję?

Smyk – może liczyć tylko na garstkę tych, dla których jego los nie jest obojętny. To Oni, opiekując się na co dzień w schronisku w Dzierżoniowie przytulają i zabierają na króciutki spacerek. Nie tracą też nadziei, że Smyk będzie jeszcze radosnym i szczęśliwym pieskiem u nowego opiekuna.

A sam Smyk? Już nie ma w nim radości, zapewne też wiary w lepsze jutro, zupełnie nie radzi sobie ze schroniskową codziennością. Ale my wierzymy, że się UDA, bo trudno pogodzić się ze świadomością, że resztę swoich dni ten sympatyczny piesek spędzi w schronisku. Szukamy więc igły w stogu siana, czyli spokojnego i kochającego domu dla naszego pupilka.

Zapewne kiedyś był kochany i rozpieszczany, zapewne jako rozkoszny szczeniak dostarczał właścicielom wielu chwil radości. Ale przyszła starość i Smyk stał się zbędnym przedmiotem i tak jak każdy jeden zbędny przedmiot został potraktowany. A może już nowy- młody piesek zajął Jego miejsce?

Smyk to maleńki (ok. 6kg) niedowidzący staruszek, ale to ON dostarcza nam zawsze najwięcej radości. Ratując resztki naszej wiary w ludzi, prosimy, wręcz błagamy o dom dla Smyka. Nazwijcie jak chcecie naszą determinację, ale dopóki Smyk ma nas – to ma szansę na szczęśliwą starość, nie poddajemy się, tylko szukamy.

Jeżeli ktoś z Państwa czytając nasz apel zechce pokochać Smyka, prosimy o kontakt:
tel. 500 18 19 20
mail: irenaka7@wp.pl

Smyk przebywa obecnie w schronisku w Dzierżoniowie, ale już po 20 czerwca 2011 roku zostanie umieszczony w „Domu Tymczasowym” w Krakowie.

.

.

.