Morusek chciałby mieć swoją rodzinę – swój własny dom…
Morusek może już nie jest „pierwszej młodości” jednak jest całkiem żwawym, energicznym i skocznym psiakiem. Został porzucony. Na głowie, w momencie znalezienia, miał świeżą ranę, być może ktoś w ten makabryczny sposób próbował się go pozbyć!? Od tego momentu trafił pod opiekę wolontariuszy, którzy szukają mu domu.
Piesek zadomowił się przy posesji, gdzie są już dwa psy nie tolerujące obcych. Jest dokarmiany, ale desperacko próbuje dostać się na podwórko, by być bliżej człowieka, nie bacząc na niebezpieczeństwo. Za wszelką cenę chce mieć swoją rodzinę, swój własny dom. Serce się ściska gdy patrzy się w jego oczy.
Jest bardzo przyjacielski, spragniony kontaktu, miły, łagodny. Dla kogoś, kto go przygarnie, będzie wyjątkowym przyjacielem. Za ciepły kąt, miskę jedzenia i miłość odwdzięczy się bezgraniczną psią wiernością. Tak nie wiele potrzeba by był naprawdę szczęśliwym psem. Morusek jest zaszczepiony, odpchlony i odrobaczony. Przebywa w domu tymczasowym w okolicach Katowic.
Kontakt w sprawie adopcji:
tel. 609 890 204
e-mail: jur.ewa@wp.pl