Jednostka Ratowniczo Gaśnicza Straży Pożarnej nieobojętna na los zwierząt
W sobotę 18 października 2014 roku około godziny 21:40 od nieobojętnych na los zwierząt mieszkańców Nowej Huty otrzymaliśmy informację o uwięzionym na oś. Kolorowym kocie. Zwierzak zamknięty w metalowej pakamerze (garaż blaszak) od paru godzin przeraźliwie miauczał wołając o pomoc. Jak dowiedzieliśmy się od zebranych na miejscu przechodniów poinformowana o zdarzeniu policja oraz straż miejska odmówiła pomocy.
Około godziny 21:45 o uwięzionym kocie zawiadomiliśmy Państwową Straż Pożarną. Reakcja przyjmującego zgłoszenie była natychmiastowa. Do zabezpieczenia zwierzęcia została zadysponowana Jednostka Ratowniczo Gaśnicza Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Dosłownie dziesięć minut później przybyły na miejsce st. asp. Zbigniew Marchewka wraz z pozostałymi strażakami przystąpili do czynności mających na celu uwolnienie zwierzęcia. Kilkanaście minut później czterotygodniowe kocie było bezpieczne.
Serdecznie dziękujemy strażakom Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie za zainteresowanie, nieobojętność i uratowanie życia młodemu kociakowi. Po raz kolejny przekonaliśmy się jak bardzo pomocni dla zwierząt w potrzebie potrafią być strażacy.