Hera bardzo pilnie poszukuje nowego opiekuna
Hera to około dziewięcioletnia, zdrowa, wysterylizowana suczka rasy Amstaff. Przez ostatnie siedem lat mieszkała w bloku, odnajduje się także w miejskiej rzeczywistości. Bez problemu zostaje sama podczas nieobecności opiekunów. W chwili obecnej mieszka pod jednym dachem z psem (samcem) w typie shar pei. Dość długo zajęło jej przyzwyczajenie się do niego, pomocna okazała się klatka „kenelowa”.
Hera bobrze znosi podróże samochodem. Według oceny behawiorysty jest dość spokojna i powinna mieszkać w domu, w którym opiekunowie także są spokojni i opanowani. Niestety nie przepada za kotami.
A gdzie problem? Problemem stało się dziecko, dokładnie drugie dziecko w domu. O ile w przypadku pierwszego dziecka Hera nie sprawiała kłopotów, to pojawienie się drugiego, raczkującego i wkraczającego na teren Hery malca, zakończyło się najpierw draśnięciem i siniakiem na ręce, później skaleczeniem twarzy. Ile w tym winy psa, a ile nieodpowiedzialnego opiekuna, nie nam tam w tym momencie oceniać. Liczymy się szybką reakcję z Państwa strony i znalezienie domu dla Hery.
Do dnia 15 lutego 2015 roku Hera przechodzi obserwację w kierunku zarażenia się wirusem wścieklizny. Jeżeli do czasu zakończenia obserwacji nie znajdzie opiekuna zostanie poddana eutanazji. Jeśli ktoś z Państwa chciałby adoptować Herę, prosimy o pilny kontakt telefoniczny.
Kontakt w sprawie adopcji
tel. 501 797 018