Bratek „Gagatek” adoptowany – galeria zdjęć

Z ogromną radością informujemy, że Bratek opuścił mury schroniska, został adoptowany i jak informują nas jego nowi opiekunowie psiak jest… a zresztą przeczytajcie sami:

Bratek ma się bardzo dobrze, trochę psoci ale to akurat dobrze bo świadczy o tym, że ma energię :) Nie sprawia żadnych większych problemów. Wiadomo, że trzeba go nauczyć wielu rzeczy ale ogólnie jest bardzo grzeczny. Spędzamy z nim dużo czasu nad Wisłą (mieszkamy bardzo blisko) gdzie często ma kontakt z innymi pieskami, jest w stosunku do nich bardzo przyjazny. Ma już nawet kilku przyjaciół (piesków), z którymi bryka jak szalony po trawie, bardzo przyjemnie jest go widzieć w takim stanie kiedy tryska energią :) Początki Bratka u nas w domu nie należały do najłatwiejszych :) Pierwsza noc prawie nieprzespana zarówno przez niego jak i przez nas. Czuł się bardzo nieswojo, był wystraszony. Gdy zostawiliśmy go pierwszego dnia na chwilę samego w domu „zaopiekował” się naszymi butami :) Wiemy, że to nasza wina bo zostawiliśmy go bez żadnej zabawki do gryzienia. Teraz ma ich pod dostatkiem i bardzo często się nimi zajmuje. Bratek oswoił się już z wieloma rzeczami, zaskakując nas pozytywnie. Coraz lepiej chodzi na smyczy, nie boi się już tak wielu rzeczy, często w domu szczeka gdy słyszy jakieś odgłosy z zewnątrz (czego nie robił w ogóle na początku). Pierwsze dwa dni jadł bardzo mało ale już myślę, że jest w porządku. Co więcej dziś udało nam się go nauczyć reagowania na komendę „choć” i „siad” co uważam za naprawdę duży sukces :)) Oczywiście zachęcaliśmy go psimi smakołykami ale i tak jesteśmy bardzo z niego dumni :)

P.S.
Zmieniliśmy Bratkowi imię na trochę bardziej międzynarodowe :) Teraz wabi się „Joey”

Pomimo adopcji Bratka, a teraz Joey’a będziemy go zdiagnozować. Zarówno my jak i jego nowi opiekunowie chcemy wiedzieć czy psiak jest na pewno chory. Mamy nadzieję, że postawiona wstępnie przez lekarzy diagnoza nie potwierdzi się. Wszystkich, którzy chcieli by przyłączyć się do zbiórki pieniędzy przeznaczonych na jego diagnozę serdecznie zapraszamy do kliknięcia w poniższy baner.