21 czerwca Klinika Zdrowego Chomika
Tradycyjnie w każdą sobotę zapraszamy przed radioodbiorniki do wysłuchania jedynej w swoim rodzaju audycji prowadzonej przez red. Grzegorza Bernasika w całości poświęconej zwierzętom dużym i małym. „Klinika Zdrowego Chomika” emitowana jest na antenie Radia Kraków w godzinach od 9:00 do 10:00 Co tydzień zaproszeni do radiowego studia goście opowiadają o zwierzętach oraz o wszystkim co zwierząt dotyczy.
W audycji jak zwykle stali bywalcy:
Urszula Friede - wielbicielka i miłośniczka fretek
Wojciech Kujawski - lekarz weterynarii, ordynator Kliniki Zdrowego Chomika
Andrzej Jaworski – Fundacja „Psi Los”
Goście specjalni:
Karolina Miechowska - lekarz weterynarii, lecznica Kando w Mogilanach
Maksymilian Gibes - specjalista od żywienia zwierząt, dietetyk Perros
Łukasz Wilczyński - wielbiciel i miłośnik zwierząt
Zapraszamy do wysłuchania audycji
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.
W trakcie trwania audycji porozmawiamy o wszystkim co związane jest ze zdrowym żywieniem psów i kotów. Podpowiemy czym lepiej karmić naszego czworonoga – surowym mięsem czy suchą karmą. Doradzimy jak przygotować układ trawienny psa do diety BARF. Poszukamy opiekuna dla znalezionego w Krakowie buldożka oraz opowiemy wzruszającą historię psa imieniem Korso.
W piątek 20 czerwca 2014 roku, w Krakowie, w okolicach ul. Chmieleniec (oś. Ruczaj) znaleziono starszego psa rasy Buldog Francuski. W chwili znalezienia psiak miał na sobie czerwoną obróżkę. Prawdopodobnie ma zwichniętą lub złamaną prawą przednią łapkę, jest osłabiony. Psiak został odwieziony do krakowskiego schroniska (Kraków, ul. Rybna 3), gdzie oczekuje na swoich poprzednich lub nowych opiekunów. Więcej informacji o znalezionym psiaku przedstawi słuchaczom Radia Kraków pan Łukasz Wilczyński.
W piątek 20 czerwca 2014 roku, w Krakowie, w okolicach ul. Chmieleniec
znaleziono starszego psa rasy Buldog Francuski
Surowe mięso czy suchą karmę? Co jest zdrowsze: naturalne pożywienie czy syntetyczne pełne konserwantów i barwników karmy? Komu lepiej zaufać: naturze która przystosowała psy do jedzenia surowego mięsa czy koncernom zarabiającym ogromne pieniądze na produkowaniu karm dla psów? Coraz więcej hodowców, weterynarzy, behawiorystów czy właścicieli psów na całym świecie zaczyna zmieniać podejście do swoich zwierząt. Pies to nie tylko maskotka ale i członek i przyjaciel rodziny i warto zadbać o możliwie najlepsze żywienie dla niego i w ogóle jak najlepsze warunki życia. Na powyższe pytania odpowie nasz gość specjalny pani Karolina Miechowska – lekarz weterynarii z lecznicy Kando.
Zanim zacznie się dawać psu surowe mięso trzeba przygotować jego układ trawienny na taką zmianę. Przez pierwsze parę dni (nawet do 2 tygodni ) podaje się głównie wołowe żołądki z treścią pokarmową. Dzięki temu w żołądku psa odtwarza się flora bakteryjna oraz zwiększa się kwasowość. BARF powinien stanowić przynajmniej 80% diety pieska, reszta to mogą być smakołyki, resztki z talerza czy inny „fastfud”. Oczywiście najlepiej byłoby gdyby pies jadł tylko BARF ale życie weryfikuje najlepsze nawet zamierzenia. Pies nie musi jeść codziennie, optymalnie jest karmić psa 3 dni rano, 3 dni po południu i 7 dzień przerwy. Istnieje możliwość, że pies najedzony sam sobie będzie robił głodówki jedno a nawet parodniowe Max Gibes – więcej o żywieniu zwierząt dietą BARF opowie nasz gość specjalny Max Gibes – dietetyk, specjalista żywienia zwierząt Krakowskiego Centrum Zdrowego Żywienia Psów i Kotów Perros.
BARF – czyli Biologically Appropriate Raw Food (odpowiednie biologiczne surowe pożywienie) to koncepcja naturalnego żywienia zwierząt, którego twórca jest dr Ian Billinghurst. Koncepcja BARF oparta jest na tezie, że każdy gatunek zwierząt powinien otrzymywać odpowiednie dla tego gatunku pożywienie.
W trakcie trwania audycji opowiemy także o problemach bezdomnego człowieka, który przygarnął bezdomnego psa. Ta wzruszająca historia może wydawać się nieprawdopodobna, a nawet niemożliwa – wydarzyła się jednak naprawdę.
Korso jest moim pierwszym psem, znalazłem go trzy lata temu w Kołobrzegu. W przeszłości opiekowałem się kotami, nawet nazywano mnie „kocim tatą”. Ten pies jest dla mnie jakby darem od Boga. Traktuję go jako swojego współtowarzysza, jako kompana w codziennym życiu. Wiem, że muszę go nakarmić, napoić, opiekować się nim – ze wzruszeniem opowiada o swoim psie pan Mirosław.
Całość tej niezwykłej historii przeczytacie
klikając w poniższy baner
Osoby, które z różnych powodów nie mogły wysłuchać nas na żywo będą mogły odsłuchać audycję na naszej stronie internetowej. W galerii poniżej znajdziecie zdjęcia wykonane podczas trwania audycji.