Sparaliżowany Rocki zbiera na rezonans magnetyczny
Pisze do Was ponieważ nie wiem co mam robić i jak ratować mojego psa. Rockiego wzięłam ze schroniska pięć lat temu, miał wtedy dwa miesiące. W dniu 17 czerwca tego roku nagle zachorował, dostał paraliżu i ma niedowład tylnych łapek. Po serii zastrzyków nic się nie polepszyło. Jestem samotną matką i nie stać mnie już na jego leczenie czy też na wózek dla niego. Czasami myślę, że trzymam go przy życiu na siłę. więcej…