Reksio i Czaruś czekają na cud w mieleckim schronisku

W mieleckim schronisku od lat mieszkają dwa biedne staruszki Reksio i Czaruś. Już mało kto wierzy, że zaznają jeszcze ludzkiej miłości. Czy te psiaki nie zasługują na lepszą starość niż ta, która ich spotkała – w schroniskowych boksach pośród kilkuset innych towarzyszy niedoli. Może ktoś z Was odmieni ich los?

REKSIO – Dziadziuś niewielki, szczupły, biały w brązowe łatki. Mieszka w boksie 118. Ma już za sobą szesnaście lat życia oraz wieloletni pobyt w schronisku. Piesek jest regularnie dokarmiany przez wolontariuszy. Przez dłuższy czas mieszkał w boksie z babunią Kają i dziadeczkiem Dyziem, które znalazły cudowne domki, a Reksio wciąż czeka…

CZARUŚ – Ok. 10-letni, biało-czarny, średniej wielkości piesek, który przebywa w schronisku już od wielu lat. Mieszka w boksie 6 sektor B. Czaruś ma jaskrę na prawym oczku i trzeba mu podawać krople i maści na zmniejszenie ciśnienia w oku. Czaruś jest bardzo lękliwym, nieśmiałym psem, który potrzebuje cierpliwości i spokoju. Jest bardzo smutny. W dobrym domu z pewnością odzyskałby radość życia.

Kontakt w sprawie adopcji:
Schronisko w Mielcu
ul. Targowa 11
39-300 Mielec
tel: (17) 788 86 03
e-mail: schroniskom@wp.pl

Zapraszamy do wzięcia udziału w wydarzeniu utworzonym
na portalu społecznościowym Facebook