W Krakowie ktoś wykłada trutki na psy

uwaga_trutka

Na przestrzeni ostatnich lat wiele razy informowaliśmy o podkładanych w Krakowie trutkach, których potencjalnymi ofiarami mogły paść psy i koty. Przestrzegaliśmy przed skutkami spożycia trutki przez czworonoga. Namawialiśmy do zwracania szczególnej uwagi podczas spacerów i nie spuszczania z oczu naszego czworonoga. Tłumaczyliśmy jak bardzo ważny jest czas naszej reakcji w sytuacji kiedy zauważymy nietypowe zachowanie naszego podopiecznego.

Amatorów podkładania trutek niestety wciąż nie brakuje. Nieświadomi odpowiedzialności karnej zwyrodnialcy systematycznie, w różnych dzielnicach Krakowa umieszczają przemyślne pułapki, którymi ofiarami mogą paść nie tylko zwierzęta ale także dzieci.

Przypadek trzymiesięcznej spanielki

Na początku października 2014 roku na wieczorny spacer ze swoim czworonogiem udała się pani Małgosia. Wraz ze swoją trzymiesięczną spanielką imieniem Loka spacerowały ulicą Telimeny (dzielnica Bieżanów) mijając szkołę, plac zabaw, boisko i okoliczne budynki mieszkalne. Kilkadziesiąt minut po powrocie do domu szczeniak zaczął wymiotować. Dostał biegunki, która szybko zrobiła się krwawa. W nocy suczka zaczęła tracić przytomność. Natychmiastowa interwencja opiekunki oraz pomoc lekarza weterynarii pozwoliła uratować to psie życie. Lekarz weterynarii, który udzielił psu pierwszej pomocy i później kontynuował leczenie nie miał żadnych złudzeń – spanielka została otruta. Substancja na bazie fosforu i cyjanku została rozsypana lub rozlana na trawniku.

Suczka była na smyczy, więc ze stuprocentową pewnością mogę powiedzieć, że niczego nie zjadła, ale według lekarza, który ją ratuje, może być to trutka rozpryskiwana na trawie, której psiak się nawąchał – tłumaczy pani Małgosia, opiekunka czworonoga.

Psiaka udało się uratować. W chwili obecnej powoli wraca do zdrowia. Ofiarą bezmyślnego zwyrodnialca bez wyobraźni, który wysypał, rozlał lub rozpylił na trawie trutkę mogło przecież paść także dziecko.

Czy rozlanie lub rozpylenie substancji chemicznej mogło być rutynowym działaniem służb miejskich?

Są preparaty, które są bójcze dla różnych rodzajów czy asortymentów roślin, dla różnego rodzaju szkodników, które te rośliny atakują natomiast takie preparaty nie są stosowane rutynowo przez służby miejskie ponieważ na trawnikach, miejskich placach, skwerach, parkach przebywają zwierzęta i przebywają dzieci. W związku z tym nie stosuje się tak mocnych środków chemicznych w środowisku, w którym znajdują się ludzie i zwierzęta. Więc jeżeli ktoś to zrobił to na pewno zrobił to specjalnie – wyjaśnia lekarz weterynarii Wojciech Kujawski.

Czy w gabinetach weterynaryjnych spotkać można opiekunów zaniepokojonych dziwnym zachowaniem zwierząt po spacerach?

Zdarzają się tacy właściciele, którzy zauważają u psa niepokojące objawy przede wszystkim wymioty, posmutnienie, a potem krew w kale. Przychodzą do lecznicy zaniepokojeni, że coś się stało, a z wywiadu wynika, że rzeczywiście pies mógł spożyć jakąś trutkę najczęściej przeznaczoną dla gryzoni – odpowiada Kujawski.

Dlaczego nie powinniśmy bagatelizować możliwości zatrucia i dlaczego czas reakcji w przypadku spożycia trutki jest tak ważny?

Kiedy już są pełne objawy, kiedy widać że niektóre elementy układu pokarmowego zaczynają krwawić to jest duże ryzyko, że zwierze nie przeżyje. Natomiast kiedy właściciel widzi, że zwierze zjadło właśnie trutkę albo ktoś mu o tym powie, że np. trutka była wyłożona w piwnicy, a on tam zszedł, stracił psa z oczu na chwilę i ten pies potem wrócił oblizując się – czyli trutka znajduje się jeszcze w żołądku to praktycznie po wywołaniu wymiotów i ewentualnym wypłukaniu żołądka ryzyko uszkodzenia wątroby, uszkodzenie układu krzepliwości jest minimalne – tłumaczy Wojciech Kujawski.

Apel Policji

Krakowska Policja apeluje do właścicieli czworonogów aby nie spuszczać psów ze smyczy, pilnować aby niczego nie jadły. Kiedy dojdzie do zatrucia należy niezwłocznie powiadomić o tym fakcie dzielnicowego, dzięki przekazanym informacjom Policja może zawęzić pole poszukiwań ewentualnego sprawcy.

Na zakończenie

Zwracamy uwagę, że zatrucie obecnie produkowanymi trutkami (w przeciwieństwie do wcześniej używanych) często objawia się dopiero po kilku dniach. Zwracajmy szczególną uwagę na zachowanie i stan zdrowia naszego psa. W sytuacji jakichkolwiek podejrzeń natychmiast udajmy się do lekarza weterynarii.


W najbliższą sobotę 25 października 2014 roku o podkładanych w Krakowie trutkach będziemy rozmawiać podczas audycji radiowej „Klinika Zdrowego Chomika, emitowanej na antenie Radia Kraków w godzinach od 9:00 do 10:00. Serdecznie zapraszamy.

chomik_n


Do reporterów Radia Kraków zgłosiła się pani Małgorzata, której pies cudem przeżył zjedzenie środka chemicznego. Zdaniem pani Małgorzaty do zatrucia doszło podczas spaceru. W związku z informacjami dotyczącymi śmiertelnych pułapek Radio Kraków postanowiło nagłośnić temat i przestrzec mieszkańców. Zapraszamy co zapoznania się z materiałem Oli Ratusznik. więcej…

Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.